Andrzejki

Przed nami Andrzejki, w czwartek, jeśli starczy czasu po spotkaniu na temat Naturalnej farmacji, możemy wykorzystać wróżby andrzejkowe, które znalazłam w internecie. Jeśli macie ochotę, przynieście świeczkę i zapałki, po jabłku. Dla nas być może w niektórych kwestiach za późno na wróżenie, ale w końcu może i my znajdziemy coś dla siebie, a dzieci będą miały zabawę.

Lanie wosku - roztopiony wosk przelewa się do miski z wodą przez dziurkę od klucza. Gdy wosk zastygnie, podnosi się powstałą masę i rzuca cień na ścianę. Z kształtu cienia możemy wyczytać swoją przyszłość.

Andrzejkowe buty - panny zgromadzone w pokoju ściągają buty i od ściany ustawiają je jeden za drugim. Gdy buty się skończą, ten który był na końcu, wędruje na początek. Taki "wężyk" butów zmierza w kierunku progu. Właścicielka buta, który jako pierwszy przekroczy próg, zgodnie z tradycją - pierwsza wyjdzie za mąż. W naszym przypadku to chyba raczej wróżba do wykorzystania dla naszych dzieci ;( Chyba, że szykujecie się na jakieś zmiany życiowe?

Andrzejkowe serce - z kolorowego papieru należy wyciąć serce. Na drugiej stronie napisać męskie imiona,  odwrócić serce i przekłuć je igłą. Imię, w które trafimy będzie należało do przyszłego ukochanego lub ukochanej. Znowu dla osób z naszego grona, które biorą pod uwagę jakieś zmiany. A dla tych, które są raczej zadowolone z tego co mają proponuje modyfikację i na odwrocie serca wypisać cyfry (w granicach rozsądku ;) i wróżyć sobie ile będziemy mieć dzieci.

Wróżenie z obierki - każdy korzystający z wróżby obiera jabłko tak, aby powstała jedna długa obierka. Następnie rzuca ją za siebie. Z kształtu obierki można odczytać pierwszą literę imienia przyszłego męża (he, he, możemy sprawdzić, czy zgadza się z pierwszym imieniem obecnego)

Grosik - każdy z uczestników wróżenia dostaje monetę, najlepiej 1 grosz. Na podłodze zaznaczamy linię, której nie wolno przekroczyć, a z której się rzuca. Przed linią stawiamy pojemnik. Nie może być zbyt blisko! Uczestnicy po kolei stają na linii, przywołują na myśl marzenie, chuchają na grosik i rzucają nim do pudełka. Jeśli trafią - marzenie spełni się w przyszłym roku. Jeśli nie trafią, to oznacza, że muszą jeszcze poczekać.